Bielin
Genialny
Dołączył: 13 Maj 2007
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Śro 11:34, 27 Cze 2007 Temat postu: NQ w Lodzi |
|
|
jak juz Wam wiadomo, z Poznania pojechalismy do Lodzi. Bylismy jzu tam w sobote wieczorem, obejrzelismy koncowke GP w Bloku i poszlismy spac. Rano czekalo nas 6-rundowe NQ (ok. 40 osob). Postanowilem zmienic deck - w sobote widzialem Flary, Scryb&Force. Korlash Control. Wiec stwierdzilem ze deck Bonka bedzie dobry na to meta jednak widzac tyle kontrolek, lekko go zmienilem, dodajac 4x Stomping Groung do Maina, oraz 3x Tormod's Crypt i 3x Stormbind do Side'u. Moje gry wygladaly nastepujaco:
1 runda - Scyrb&Force
w pierwszej grze nie pamietam jak zabilem przeciwnika - w mgnieniu oka przed druga gra sie nie sajdowalem. w 3 turze przeciwnik zaskoczyl mnie timbermara (z 3 landow llanowara i 2 bopow). przyjalem wiec 5 obrazen, z koncem tury wystawilem Scryb rangera. w swojej gostawilem Groundbreakera i zaatakowalem za 7. przeciwnik zaplacil echo za Mare (caly sie stapowal) po czym wcisnal mnie agresywnie za 5. ja w swojej turze w main phase, rzucilem Might of Old Krosa, po czym Might of Old Krosa, nastepnie Might of Old Krosa i uslyszalem tylko westchnienie ze stolika obok.... 2:0 dla mnie
2 runda - BR Korlash Control
przeciwnik probowal mnie zaskakiwac damnacjami, ale szybkie postaci szybko go zjadlu. nie pomogl nawet korlash, ktorym po prostu nie mogl blokowac. w drugiej grze, dobral tendrilsy i dodal sobie troche zycia i powialo groza, jednak 2x Groundbreaker z czuba zalatwil sprawe. 2:0
3 Runda - WishRock
w pierwszej grze przeciwnik nawet nie pamieta co go zabilo, w sumie ja tez (chyba Might of Oaks na Ptaku). do drugiej rundy wsajdowalem Dervishe. udalo mi sie zjechac prpzeciwnikowi zycia do ok. 5, dostalem damnacje i... nastapila stagnacja z obu stron. ja w 7 drawach dostalem 3 landy i 4 dopalki, on nie wystawial nic, dostawial tylko landy, rzucal Farseeki. stopdeckowal Wisha, wyszukal Knella i zabil mnie moimi postaciami... przegralem z wlasnym deckiem... w 3 grze mialem mana scre - gralem tylkoz 2 landami bez ptaka w dodatku, 2 slonie mnie zjadly... 0:2
4 Runda - Gruul
przeciwnik wygral rzut kostka, ale nawet to mu nie pomoglo w wyscigu do odebrania sobie 20 zyc - po prostu bylem szybszy - silhana z podpalkami, enchantmentami i Groundbreakerem zalatwila sprawe. w 2 grze, przeciwnikowi zjechalem do 2 zyc (kurde, nie dalo rady wiecej), po czym on mnie wciskal tak, zebym zostal tez na 2 zyciach. mimo iz przewidzialem ze ma Chara, jakos dziwnie wyznaczylem blockerow, tak ze po ataku zostalem na 4 zyciach. w nastepnej turze go zabijalem, ale on obronil sie Charem remisujac ta gre. w 3 grze, byl szybszy, ja slabo dobieralem. w ostatniej grze, zaczalem z prawie ze boska reka na niego (juz po mulliganie) - Silhana, 3x Cloak, land BoP... no wlasnie, prawie boska bo brakowalo mi landu do konca gry ;/ coz, zaryzykowalem.... 1:2
5 runda - Zoo
kurde, jakie to Zoo jest powolne 2 szybkie partie, nietargetowalne postacie, dopalki, miodzio. Zoo nie mialo nic do powiedzenia 2:0
6 runda - UBr Korlash Control
juz z takim gralem, wiedzialem jak grac, jednak.... przeciwnik zaczyna:
ON - land, go
JA - land (stomping Ground), go
ON - land, sygnet, go
JA - Land, Silhana, go
ON - land, i.... P E R S E C U T E !!!!! ale o malo co nie rzucil w czerwony mimo wszystko wywalil mi cala reke procz stomping Grounda
ja w swojej stomdeckowalem Blanchwood Armor, i jak sie wydawalo ze tylko Damnacja go Ratukje, zawiesil... Detritivore... wycial mi 2 landy i wygral gre. Sajdowo - Dervishe oczywiscie. jednak okazalo sie po grze ze byly jako Przedostatni i przed-przedostatni... druga gre wygraly 2x Tendrills i 1x Damnacja... Korlash mnie pozarl....
jako ze po pieciu rundach bylem 2 najlepsza dziweiatka, wygrywajac szosta gre mialem szanse na TOP (jedna 12 sie dostawala). jednak nie pofarcilo sie ;/
musze zaznaczyc, ze ani w Poznaniu, ani w Lodzi nie widzialem GreenFire, wiec ludzie sie go zupelnie nie spodziewali. jednak w Poznaniu meta bylo korzystniejsze dla takiego naporu, gdyz wszechobecne byly Dragonstormy, Trony, Flary, Mosty.... w Lodzi wiecej bylo kontrolek, nastawionych na ubijanie postaci... (WishRock mial po sajdzie Hate na postacie, Korlash tak samo). Coz, moze teraz Gdansk ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|